Forum DarxServ (Spoxter) i Dragon Ball (graba)

graba

dam troche all wy też coś dajcie

Programista rozmawia ze swoimi przyjaciólmi po fachu:
- Wczoraj w nocnym klubie poznalem swietna blondyne!
- Och Ty szczesciarzu!
- Zaprosilem ja do siebie, wypilismy troche, zaczalem ja dotykac...
- I co? I co?
- Nooo, a ona mówi: "Rozbierz mnie!"
- Nie moze byc!
- Zdjalem z niej spódniczke, potem majteczki, polozylem na stole tuz obok laptopa...
- Nie chrzan ! Kupiles drugiego laptopa? A procesor jaki?

--------------------------------------------------------------------------------------------------

Obóz koncentracyjny, Hans mówi do wiezniów:
- Za kilka dni mamy Wielkanoc, wiec z tej okazji kazdy z was dostanie po jajku...
Ogólna radosc, wszyscy sie ciesza. Hans odczekal chwile i dokancza:
- ... tym oto stalowym pretem.
----------------------------------------------------------------------------------------------

Facet przyszedl do szpitala:
- Prosze mnie wykastrowac.
- Jest pan zupelnie pewien?
- Tak.
Po operacji budzi sie i widzi zgromadzonych wokól lekarzy. Pyta sie ich:
- I jak, operacja sie udala?
- Udala sie. Ale czemu pan tak postapil?
- Niedawno ozenilem sie z ortodoksyjna Zydówka i wiecie,...
- To moze chcial sie pan obrzezac?
- A kur**co ja powiedzialem?!

-------------------------------------- Very Happy
Przychodzi baba do lekarza z kupa na glowie.
Lekarz sie pyta:
-Co pani jest?
-"Widziaalam Ooorla"
-----------------------------------------------------------
Sa Polak.Niemiec i rusek spotkali czarownice.Ta czarownica mowi jak w ciagu miesiaca wychodujecie najwiekszego kingkonga to nie pojdziecie do piekla.Po miesiacu sie spotykaja i czarownica mowi jakiego kingkonga wychodowaliscie.Niemiec mowi my mamy takiego kingkonga ze dosiega do chmur na to Rusek to jeszcze nic my mamy takiego king konga ze dosiega do planet a Polak a te planety sa cieple czy zimne a na to rusek zimne a Polak no bo to sa jaja naszego kingkonga hehe dobre co nie poznalem go od mojego kolegi z klasy Laughing
------------------------------------------------------------------------------------
Maz pyta sie zony, ile ma kupic bulek.
- No tyle, zeby starczylo dzisiaj na kolacje i jutro na sniadanie.
- Czyli ile? Powiedz dokladnie, zeby potem nie bylo, ze kupilem za malo albo za duzo.
- Kup tyle, ile razy sie wczoraj kochalismy.
No wiec poszedl maz do sklepu i mówi:
- Poprosze 7 bulek. Albo nie - 5 bulek, loda i kakao.

albo:

Stoja dwie zakonnice obok drogi i lapia autostopa. Podjezdza fajna blondyna w sportowym samochodzie i futerku. Jedna z zakonnic zaczyna wypytywac:
- Skad masz taki fajny samochód?
- Za du*e.
- A skad masz takie fajne futro?
- Tez za du*e.
Po chwili druga z zakonnic nie wytrzymuje i mówi:
- No popatrz, popatrz, a proboszcz nam tylko obrazki daje.
------------------------------------------------------------------------------------
Dlaczego student leci samolotem ?? bo chce zdobyc wysze wyksztalcenie !!
-----------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi Jas do taty i pyta:
- Tatusiu, a jak sie robi dzieci?
- No wiesz Jasiu, musisz wsadzic to co masz najdluzsze tam, gdzie siusia Malgosia...
Po jakims czasie przychodzi Malgosia i skarzy sie tacie:
- Tato, Jas wlozyl noge do kibla!!!!

Edytowane przez: Spoxter
__________________________
Poprawilem błedy

Spoxter

Troche o blondykach
-----------------------------------------------
Konduktor w pociągu pyta się podróżującej z psem blondynki:
- Czy pani zapłaciła za tego psa?
- Ależ skąd! Dostałam go na urodziny...
-----------------------------------------------
Brunetka i blondynka idą przez park. Brunetka nagle mówi: "Och, popatrz na tego biednego zdechłego ptaszka!"
Blondynka spojrzała na niebo i spytała "Gdzie?"
-----------------------------------------------
Czy słyszałeś o blondynce, która wystrzeliła w powietrze?
- Chybiła...
-----------------------------------------------
Jak nazwać blondynkę w szkole wyższej?
- Gość.
-----------------------------------------------
Po czym poznać, że blondynka używała komputera?
- Po śladach korektora na monitorze.
------------------------------------------------
------------------------------------------------
Teraz o babie
------------------------------------------------
Przychodzi baba do lekarza z zezem rozbieżnym:
- Co się pani tak rozgląda?
------------------------------------------------
Lekarz przegląda opis choroby pacjentki i mówi:
- Oj, nie podoba mi się pani, nie podoba...
- Pan, panie doktorze tez nie należy do najprzystojniejszych...
------------------------------------------------
Przychodzi baba do lekarza z wróblem w dupie.
- Co pani jest?
- Mnie nic, ale mężowi chyba ptaka urwało.
-------------------------------------------------
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- W jakich porach pan przyjmuje?
- W dżinsach...
-------------------------------------------------
-------------------------------------------------
Najlepsze kawały
-------------------------------------------------
Przychodzi baba do lekarza z całym workiem papieru toaletowego:
- Po co to pani?
- Bo słyszałam, że z pana jest zasrany specjalista.
-------------------------------------------------
Student zdaje egzamin. Profesor chce odesłać go na inny termin z pala. Delikwent prosi o ostatnia szansę:
- Jeśli przejdę po ścianie i suficie, dostane trójkę?
Profesor z niedowierzaniem zgadza się. Student przechodzi po ścianie i suficie. Słowo się rzekło, już chce wpisywać 3 ale student dalej marudzi:
- Jeśli zacznę fruwać po pokoju, dostane 4?
Profesor z zaciekawieniem zgadza się. Student zaczyna fruwać po pokoju. Profesor już chce wpisywać 4 ale student wciąż nie daje mu spokoju:
- Jeśli nasikam na pana, a pan pozostanie suchy, dostane 5?
Profesor z jeszcze większym zaciekawieniem zgadza się. Student staje na biurku i sika na profesora. Ten krzyczy cały mokry:
- Panie, co pan???!!!
- Dobra, niech będzie 4.
--------------------------------------------------
Przychodzi baba do lekarza z wielorybem w dupie i mówi:
- Mam dość tego walenia!
--------------------------------------------------
Już mi się nie chce. Narx.